Chiesa dei Morti w Urbanii: Duchy przeszłości w sercu Marche

Chyba nie było lepszej daty do opublikowania artykułu o tej najbardziej makabrycznej atrakcji w regionie Marche. Halloween, Wszystkich Świętych i Zaduszki to termin idealny, żeby przybliżyć Wam Chiesa dei Morti, czyli dosłownie “Kościół Umarłych”. To wyjątkowe, choć nieco specyficzne miejsce, które przyciąga zarówno turystów, jak i miłośników historii, oferując niepowtarzalne spojrzenie na życie i śmierć.

Historia Chiesa dei Morti

W 1804 roku, w odpowiedzi na potrzeby sanitarno-epidemiologiczne oraz w imię równości społecznej, Napoleon wydał edykt, w którym nakazywał, aby wszystkie groby zostały przeniesione poza granice miast, a ciała zostały pochowane indywidualnie, z identycznymi nagrobkami. Dwa lata później edykt ten dotarł także do Włoch, i m.in. miasteczko Urbania musiało dostosować się do nowych regulacji. To oznaczało długotrwały proces przenoszenia ciał z grobów wspólnych, kościołów i kaplic wewnątrz miasta na nowo wyznaczone cmentarze.

Podczas ekshumacji w jednym z cmentarzy, związanym z klasztorem św. Franciszka, dokonano niezwykłego odkrycia. Zostały znalezione ciała w doskonałym stanie, z nietkniętą skórą, ścięgnami i naczyniami krwionośnymi. Należały do osób, które zmarły w XVI i XVIII wieku, co oznaczało, że po ponad 200 latach powinny być zaledwie szkieletem. Lokalni badacze przeprowadzili mnóstwo badań nad mumuifikowanymi ciałami w nadziei na odkrycie tajemniczej „mikstury”, która miała pozwolić mu na zachowanie młodości. Jego przekonania okazały się błędne. Mumifikacja następowała w sposób naturalny, co do dziś budzi zainteresowanie i kontrowersje.

Cimitero delle mummie, czyli Cmentarz mumii

Pierwotnie nazywana Cappella Cola, Chiesa dei Morti zmieniła swoją nazwę w 1836 roku. Już na pierwszy rzut oka wita nas tu wspaniały gotycki portal, który zapowiada niezwykłe wnętrze. W środku kryje się Cimitero delle mummie, czyli Cmentarz Mumii – miejsce, gdzie od ponad czterech stuleci spoczywa 18 mumifikowanych ciał. Zjawisko naturalnej mumifikacji, które tu występuje, jest efektem działania specyficznej pleśni, która wysuszya ciała, pochłaniając ich wilgoć.

Każda z mumii kryje w sobie swoją historię. Spotykamy tu młodą kobietę, która zmarła podczas cesarskiego cięcia, chłopca z syndromem Downa czy tragicznie zasztyletowanego mężczyznę. Najbardziej wstrząsająca jest jednak historia mężczyzny, który został pochowany żywcem, z napiętymi mięśniami i skórą pokrytą gęsią skórką.

Zmumifikowane ciała z Chiesa dei Morti zyskały międzynarodową sławę, będąc tematem licznych reportaży i programów telewizyjnych, w tym produkcji „National Geographic”.

Zwiedzanie Cmentarza mumii

Zorganizowane zwiedzanie trwa około 25 minut i odbywa się w małych grupach, co pozwala na kameralną atmosferę. Przewodnik pracuje już tam od wielu lat i z ogromną pasją opowiada zarówno o historii Cmentarza umarłych, jak i wszystkich zmumifikowanych ciałach umieszczonych w jego wnętrzu. Bilet wstępu obejmuje również dostęp do Muzeum Diecezjalnego Leonardi – Museo Diocesano Leonardi.

Czy odwiedzilibyście taką atrakcję będąc w Marche czy to nie Wasze klimaty? 😁 Dajcie znać!