Co robić jesienią w regionie Marche? 5 propozycji

Iwona

Marche są wybierane na wakacje najczęściej w okresie letnim. W końcu cała wschodnia granica regionu to wybrzeże Adriatyku, więc miejsc na plażowanie nie brakuje. Region tak bogaty w piękne krajobrazy, historię, średniowieczne miasteczka i różnorodną kuchnię jest jednak fantastycznym kierunkiem również na październikowy lub listopadowy urlop.

Zastanawiacie się nad przyjazdem tu właśnie w tym okresie, ale nie wiecie co robić jesienią w regionie Marche? Mam dla Was pięć propozycji aktywności, które na pewno przypadną Wam do gustu.

1) Zwiedzanie małych historycznych miasteczek

Być może pamiętacie już jak wspominałam o tym, że w regionie Marche jest najwięcej pięknych klimatycznych miasteczek w całych Włoszech. I wcale nie wymyśliłam sobie tego sama! 🙂I borghi più belli d’Italia”, czyli „Najpiękniejsze miasteczka Włoch” to prywatne stowarzyszenie promujące małe włoskie średniowieczne miasteczka uznane za najpiękniejsze. Powstało w celu ochrony i rewitalizacji tych miejscowości, które mimo wielkiej wartości historycznej i kulturowej są narażone na zapomnienie. W Marche jest ich najwięcej w całym kraju, bo aż 30.

Kolory jesieni w miasteczkach regionu Marche, na zdjęciach od lewej: Belforte del Chienti – Montelupone – Numana

Niektóre z tych miasteczek jesienią stają się jeszcze bardziej magiczne, a kolorowe liście dodają im wyjątkowego uroku. Poza tym w przeciwieństwie do upalnego lipca czy sierpnia, chłodniejsze miesiące umożliwiają długie spacery i ich zwiedzanie w spokojniejszym tempie. Temperatury w październiku i listopadzie są już niższe, ale nadal sporo jest naprawdę ciepłych i słonecznych dni, kiedy nie spada ona poniżej 20 stopni.

2) Relaks na łonie natury wśród kolorów jesieni

Są takie miejsca w regionie Marche, które przyciągają o wiele więcej turystów nie latem, a właśnie teraz, kiedy kolory jesieni zamieniają je w prawdziwy spektakl na łonie natury. Taką miejscówką absolutnie numer jeden jest las bukowy Canfaito w Regionalnym Rezerwacie Przyrody Monte San Vicino i Monte Canfaito (Riserva Naturale Regionale Monte San Vicino e Monte Canfaito) w prowincji Macerata. Las położony na wysokości 1000 m. n.p.m. ze swoimi stuletnimi majestatycznymi bukami i nieskazitelnym pięknem jest idealnym wyborem na weekendowy spacer, ale też magiczną sesję zdjęciową w ciepłych barwach.

Las bukowy Canfaito | źródło: www.turismo.marche.it

W całym regionie Marche jest również wiele miejsc kultu religijnego dosłownie “zanurzonych” w naturze, które zasługują na umieszczenie na liście rzeczy must see. Jednym z najważniejszych jest Abbazia di Chiaravalle di Fiastra – zespół budynków sakralnych z 1142 roku, należący do mnichów cystersów z opactwa Chiaravalle w Mediolanie. Abbadia di Fiastra otoczona jest ogromnym parkiem, pełnym drzew i fontann z wodą pitną, idealnym na długie spacery, pikniki i relaks. To miejsce jest warte odwiedzin o każdej porze roku, ale jesienią dodatkowo nabiera uroku.

Abbazia di Chiaravalle di Fiastra w prowincji Macerata w regionie Marche

Mnie takie perełki skąpane w jesiennych brązach, pomarańczach i żółciach kojarzą się wyjątkowo pozytywnie. Własnie w jednym z takich miejsc w otoczeniu natury Alessandro w październiku 2021 roku poprosił mnie o rękę!

Mieliśmy wtedy jechać na weekend do Ascoli Piceno, ale zanim to, Alessandro koniecznie chciał mi pokazać jakąś piękną miejscówkę niedaleko miasta. Przyznaję, że zrobiła na mnie wrażenie, nie tylko dlatego, że od tamtej pory już zawsze będzie mi się kojarzyć z naszymi zaręczynami. 🙂 Jeśli kiedyś będziecie w okolicach, szukajcie na mapie Eremo di San Marco.

Eremo di San Marco w okolicach Ascoli Piceno (🇮🇹 eremo – kapliczka)

To dosłownie przyczepiona do skały kapliczka, do której prowadzą długie efektowne schody (gdy my tam byliśmy, kapliczka była zamknieta ze względu na trzęsienie ziemi. Wejście do środka mogłoby być niebezpieczne). Znajduje się na wzgórzu San Marco około 6 kilometrów od Ascoli Piceno. Kto chciałby się wybrac i potrzebował bardziej szczegółowych wskazówek dotyczących dojazu, niech daje znać mailowo – tutaj.

3) Sagry, czyli festiwale trufli & kasztanów

Wiosna, lato, jesień czy zima – we Włoszech nie brakuje eventów, na których się je, o to akurat możecie być spokojni. 😀 Jesienią jest ich naprawdę sporo, a poświęcone są przede wszystkim dwóm produktom charakterystycznym dla tego okresu – trufli (🇮🇹 tartufo) i kasztanom (🇮🇹 castagne).

CIEKAWOSTKA: Być może już wiecie, że takie wydarzenie/festiwal folklorystyczny poświęcony jakiemuś produktowi to po włosku sagra. Takim produktem (i jednocześnie głównym “bohaterem” sagry) mogą być np. jakieś konkretne dania, warzywa, owoce czy napoje. Są one zwykle przygotowywane, uprawiane lub produkowane w danej miejscowości, która raz do roku urządza na ich cześć prawdziwą ucztę.
W regionie Marche spotkałam się m.in. z:
* Sagra dei Vincisgrassi (vincisgrassi – regionalne danie z makaronu),
* Sagra dei Maccheroncini di Campofilone (Maccheroncini to makaron produkowany w Marche od XV wieku! Pisałam o nim tutaj),
* La Sagra del Carciofo di Montelupone (carciofo – karczoch),
* La Sagra dell’Uva di Cupramontana (uva – winogrono. Sagra winogron to innymi słowy święto wina. Organizuje się ją zwykle w okresie kończącym zbiory).

Jeśli Włosi urządzają całodniową imprezę na cześć jakiegoś produktu żywnościowego, to znaczy że ten produkt jest tego wart! W przypadku trufli czy kasztanów nie ma ku temu najmniejszych wątpliwości. Jeśli jeszcze nie próbowaliście jednego albo drugiego, to koniecznie musicie nadrobić. 🙂

Krajowe Targi Białych Trufli w miasteczku Acqualagna

Najpopularniejsze wydarzenie w Marche, podczas którego można skosztować dań z truflą to zdecydowanie Fiera Nazionale del Tartufo Bianco (Krajowe Targi Białych Trufli) w miasteczku Acqualagna. Ta miejscowość w prowincji Pesaro i Urbino jest uznawana za jedną ze światowych stolic białej trufli – najcenniejszej i najbardziej poszukiwanej z wielu występujących w świecie grzybów). Około 60 procent krajowej produkcji skupia się właśnie tutaj, w północnej części regionu Marche.

Sagra poświęcona kasztanom to castagnata. Miesiąc, w którym jest ich najwięcej to październik, kiedy to w każdy weekend we wszystkich prowincjach regionu Marche odbywa się jakaś impreza z kasztanami w roli głównej. Warto pojawić się przynajmniej na jednej z nich.

4) Tłoczenie świeżej oliwy

Jesień to czas zbiorów oliwek i produkcji oliwy. Oliwki przeznaczone do produkcji oliwy są strząsane bezpośrednio z drzewa. Nigdy jeszcze nie miałam okazji brać w nich bezpośrednio udziału, ale znajomi, którzy mają drzewa oliwne zgodnie mówią, że nie jest to łatwa praca. W regionie Marche istnieje kilkaset gospodarstw, ktore zajmują się tłoczeniem oliwy. Główne odmiany przez nich uprawiane to Frantoio, Raggia, Carboncella, Rosciola, Mignola, ale też chyba najpopularniejsza Ascolana Tenera – odmiana tradycyjnie używana do produkcji oliwek w zalewie lub olive ascolane.

Niektóre z gospodarstw w okresie zbiorów oferują zainteresowanym możliwość obejrzenia z bliska procesu produkcji. Organizowane są “wycieczki” po frantoio (🇵🇱 tłocznia), a osoba kompetentna opowiada ze szczególami jak przebiega wytłaczanie oliwy – od momentu strząśnięcia oliwek z drzewa do degustacji gotowego produktu. Takie wydarzenie nazywa się frantoi aperti (dosłownie otwarte tłocznie; analogicznie do cantine aperte – otwarte winnice, kiedy to producenci pokazują od początku do końca jak wygląda produkcja wina). Już od dawna planuję wizytę we frantoio, a teraz jest ku temu idealny moment. Jak narazie mogę sobie tylko wyobrazić jak pachnie i smakuje świeża oliwa. To musi być coś niesamowitego!

Wiecie, że mamy drzewo oliwne pod domem? Tata Alessandro zasadził je kilka lat temu, i niemal od razu dało owoce. Z jednego drzewa nie jest ich jednak na wystarczająco dużo, żeby tłoczyć oliwę. Mój przyszły teściu będzie przygotowywał za to suszone oliwki ze skórką pomarańczową. Na oficjalnym blogu regionu Marche można podejrzeć przepis. Zostawiam Wam go tutaj:

5) Wizyta w jednym z kilkuset muzeów regionu

Jesień ze względu na coraz krótsze, czasami wietrzne i deszczowe dni, to dla niektórych pora roku, podczas której najlepiej zaszyć się pod kocem z kubkiem gorącej herbaty. Ja też uwielbiam tak spędzać czas, kiedy za oknem jest szaro i ponuro. 🙂 Jednak jeśli już zdecydowaliśmy się na urlop we Włoszech i trafił nam się dzień, kiedy pogoda nie sprzyja wycieczkom krajoznawczym, jest na to alternatywa.

W regionie Marche znajduje się prawie 400 muzeów! Są to placówki zarówno publiczne jak i prywatne, a wśród nich muzea archeologiczne, techniczno-naukowe, przyrodnicze, ale też poświęcone m.in. sztuce, rzemiosłu i technikom rękodzieła. Nie zajmę się tu wymienianiem wszystkich z nich, ale podam Wam kilka przykładów muzeów zaliczanych do tych najbardziej popularnych. Są to np. Palazzo Ducale, czyli Pałac Książęcy w mieście Urbino (pisałam o nim tutaj), Museo Archeologico Nazionale delle Marche (Muzeum Archeologiczne Marche) w Ankonie.

Wejście do Galleria Nazionale delle Marche (Galeria Narodowa) w mieście Urbino

Z kolei jeśli chodzi muzea o niebanalnych eskponatach, w Marche znajdziecie m.in.: Museo Internazionale della fisarmonica (Międzynarodowe Muzeum Akordeonu), Museo del Cappello (Muzeum Kapeluszy) w Montappone, Museo internazionale della caricatura (Międzynarodowe muzeum karykatury) w Tolentino czy Museo del Telefono (Muzeum Telefonu) w San Marcello.

Museo del cappello Montappone, czyli Muzeum Kapeluszy w miasteczku Montappone | źródło: www.museodelcappellomontappone.it

Na oficjalnej stronie regionu Marche znajduje się wyszukiwarka muzeów z podziałem m.in. na prowincje, gminy i rodzaj. Możecie ją znaleźć pod tym linkiem.

To co, przekonałam Was? Kiedy przyjeżdzacie? 🙂

Może zainteresuje Ci się również...

Skomentuj

Ta strona wykorzystuje ciasteczka niezbędne do prawidłowego działania, analizy ruchu na blogu, oraz do działań marketingowych. Więcej informacji znajdziesz na stronie Polityka prywatności. Więcej informacji

Ta strona wykorzystuje ciasteczka niezbędne do prawidłowego działania, analizy ruchu na blogu, oraz do działań marketingowych. Więcej informacji znajdziesz na stronie Polityka prywatności i plików cookies. Wchodząc na stronę wyrażasz na nie zgodę według ustawień Twojej przeglądarki. Możesz je w każdej chwili zmienić, a jeśli tego nie zrobisz przeglądanie strony nastąpi z wykorzystaniem tych plików.

Zamknij